Początek rundy bez punktów

Pierwszy mecz rundy wiosennej rozegraliśmy w Łodzi. Dostarczył on wielu emocji, pomimo ostatecznego rezultatu 5:1 na korzyść gospodarzy. Mimo iż gospodynie były zdecydowanie skuteczniejsze, to nasze zawodniczki nie odpuszczały i walczyły do końca starając się rywalizować i przeciwdziałać dominacji miejscowej drużyny.

Do przerwy wynik wskazywał na 2:0 dla TME SMS Łódź, które kontrolowały tempo gry. Niemniej jednak, mieliśmy swoje okazje do zdobycia bramki. Stwarzaliśmy sobie dogodne sytuacje, jednak nie udało im się wykorzystać tych szans.

W drugiej części meczu, gospodynie podwyższyły swoją przewagę, zdobywając kolejne trzy bramki. Jednak pozytywnym aspektem dla naszej drużyny była bramka Klaudii Tobiczyk oraz debiut naszej nowej zawodniczki MAI KAŁUN.  Jej obecność na boisku na pewno wniosła świeżość i nową energię, co może być obiecujące dla przyszłości zespołu. Mimo że wynik meczu wskazywał na jednostronną dominację gospodarzy, nasza drużyna zasługuje na uznanie za determinację i walkę. Debiutująca Maja pokazała, że może być cennym aktywem dla zespołu, a pozostałe zawodniczki nie rezygnowały mimo trudnej sytuacji.

Mecz w Łodzi był pełen emocji i sportowej rywalizacji. Chociaż rezultat nie był dla nas korzystny. Kibice mogą być pewni, że pomimo porażki, zespół ma potencjał i ambicje do dalszego rozwoju i pokazania się z dobrej strony w kolejnych spotkaniach Ekstraligi Kobiet.
Dziękujemy naszym wiernym kibicom, na których doping mogliśmy liczyć w Łodzi.

Dodaj komentarz