Porażka na koniec sezonu Ekstraligi

Drugie w historii Derby Pomorza, nie miały w kontekście ligowych rozgrywek ogromnego znaczenia, obie drużyny utrzymały się bowiem jeszcze przed ostatnią kolejką w Ekstralidze. Nie zmieniło to jednak gorącej atmosfery spotkania i chęci rywalizacji pomiędzy lokalnymi rywalkami.

Można powiedzieć, że na boisku iskrzyło od samego początku, widać było dużo walki zarówno z jednej jak i z drugiej strony, ale częściej to piłkarki AP ORLEN Gdańsk znajdowały się na połowie Pogoni. Również tam, w dużej mierze toczyła się gra w pierwszych dwudziestu minutach spotkania, a po pierwszym celnym strzale Pogoni, gra nieco się wyrównała.

Odważniejsze ataki Pogoni, doprowadziły do rzutu wolnego sprzed pola karnego drużyny gości, co stworzyło dobrą sytuację do otwarcia wyniku meczu. Wyzwanie podjęła Magdalena Sobal, która bardzo ładnym strzałem, przymierzyła niestety tylko w słupek bramki bronionej przez Ludwiczak, a piłka po uderzeniu padła łupem obrończyń Gdańskiego klubu.

Obie drużyny raz po raz atakowały bramki swoich rywalek. W trakcie ataku AP ORLEN, nieprzepisowo zdaniem sędzi zawodów, zatrzymywała atakującą Joanna Jeleń. Niestety, przewinienie odnotowane zostało w obrębie pola karnego. Zawodniczki z Gdańska otrzymały szansę na wyjście na prowadzenie w tym meczu i za sprawą Jagody Szewczuk dokonały tego, a do szatni schodziły z przewagą jednej bramki.

Tuż po przerwie, Pogoń wyraźnie chciała odrabiać straty, natomiast przyjezdne nie zamierzały wypuszczać zwycięstwa z rąk i już trzy minuty po wznowieniu, ponownie umieściły piłkę w siatce.

Gospodynie dokonały w przerwie zmian, które miały odwrócić losy spotkania i usilnie próbowały tego dokonać. Najlepszą sytuacją była ta, w której długą piłkę od Anny Jałochy otrzymała Magdalena Sobal, uderzyła mocno w kierunku bramki, strzał jednak sparowała Ludwiczak a dobitka Aleksandry Witek przeleciała obok prawego słupka.

Pomimo prób Pogoni, zawodniczki z Gdańska z dużą konsekwencją broniły dostępu do bramki i nie pozwoliły na zmianę wyniku, ostatecznie zwyciężając drugie derby pomorza.

Banaszkiewicz – Rembalska, Jeleń (60’ Jałocha), Tryka, Tobiczyk, Pompa (46’ Witczak), Czarnecka (60’ Polańska), Sudyk (46’ Tabor), Jędrzejewska, Osowska (46’ Ejzel), Sobal